W trakcie oglądania takie właśnie nasunęło mi się skojarzenie. Film dobry, potrafi wzruszyć. Bardzo podobała mi się końcowa puenta o piekle. Lubię kino, które pokazuje mroczne aspekty życia człowieka nie upiększając ich. Na minus brak realizmu, ale jest to do przełknięcia. Odrobinę gorszy od bardzo dobrych wg mnie- 'Placu Zbawiciela' i 'Matki Teresy od Kotów' ale na pewno godny uwagi.