Ale o co człowieku ci chodzi? jakby nie było jest to osoba publiczna i musi liczyć się z pewną krytyką a założyciel tematu nie musi ci siebie pokazywać by wyrazić swoją opinię.
Jeżeli krytykujesz, to licz się z krytyką. Nie musi, ale może. Tak samo jak nie musisz obrażać osoby której w ogóle nie znasz.
Nie, jeśli krytyka tyczy się osoby ze show biznesu taka "zasada" nie dotyczy.
Musi, ponieważ nie od dziś wiadomo, że osoby które wkraczają w show biznes są krytykowane.
Po pierwsze to ja nikogo nie obraziłam, po drugie może założyciel tematu trochę przegiął, ja bym określiła ją jako wredną zołzę, po trzecie nie da się ukryć, że patrząc na jej wygląd można doznać mieszanych uczuć wobec niej( nie wspominając o jej głosie)
"zasada" nie dotyczy, bo? "osoby w show biznesie są krytykowane bo? Są równi i równiejsi? Głupie tłumaczenie i wymówki.
Mi patrząc na Ciebie zbiera się na wymioty. Dziwne.
Bo każdy kto wstępuje do świata show biznesu jest krytykowany mniej lub bardziej i każdy aktor/aktorka/celebryta musi się z krytyką liczyć.
No bardzo dziwne jeśli nawet nie wiesz jak wyglądam.
Piszę po raz ostatni, bo nie wiem ile razy można tłumaczyć takie oczywiste rzeczy.
Krytykować, to sobie możesz GRĘ AKTORSKĄ AKTORA/AKTORKI, a nie Ich wygląd czy to jakimi są ludźmi prywatnie. Zajmij się swoim tyłkiem i swoim wyglądem, a nie tym jak wygląda ktoś inny. Tylko ktoś ograniczony tego nie rozumie.
Nieprawda, mogę skomentować wygląd czy to aktorki czy aktora czy mnie się podoba czy też nie, BO SĄ TO OSOBY PUBLICZNE, które muszą liczyć się z krytyką i ich aktorstwa i wyglądu.
A gdzie ja napisałam jaka jest w żuciu prywatnym?
Sam zacząłeś tutaj krytykować mój wygląd jak i innego użytkownika pomimo tego, że nas nigdy na oczy nie widziałeś, to jest dopiero mistrzostwo świata.
Nie będziesz mi pisać co mam robić hipokryto.
No naprawdę, bo ludzie wgl nie komentują wyglądu aktorów i aktorek, człowieku weź się ogarnij bo na razie to ty wychodzisz na jakiegoś ograniczonego.
Jesteś za głupia by zrozumieć co to znaczy "osoba publiczna" i co się niej tyczy. Więc wszelaka, dalsza dyskusja z takim bezmózgiem jak ty jest bezcelowa.
Jeśli o to chodzi to Robaczek ma rację, więc nie obrażaj jej bo sam wychodzisz na bezmózga. Dla twojej informacji: aktorzy zarabiają grą, ale na tę grę składa się wiele elementów, także gra ciała, gestykulacja, wygląd. Nie bez powodu do grania w filmach są brane dziewczyny mniej lub bardziej, ale jednak atrakcyjne. Nie bez powodu do filmów zatrudnia się całe sztaby fryzjerów i stylistów, po to by jeszcze dodatkowo podrasować ten wygląd. Także gadanie typu: "aktor(ka) nie pracuje wyglądem" wskazuje na Twoje i TYLKO TWOJE bezmózgowie. Aktorka, podobnie jak modelka czy piosenkarka robi "markę" z siebie, z całej siebie. Na tym polega SHOW biznes.
Nie rozmawiamy o showbiznesie, a o wpisie "Ma taką typową twarz wrednej zdziry..". Jak zrozumiesz, to wróć. Wtedy porozmawiamy.
Tak zwany twarzowiec bez dwóch zdań :D Ale dobrze, że potrafiła to wykorzystać, bo np. w Galeriankach wypadła świetnie w swej roli ;)