Mozna zagrac slabo, mozna zagrac zle, mozna zagrac nawet nie dobrze. Ale tak?! Ta dziewczyna w filmie wypadla tak jakby byla nie wiem zaskoczona ze tam sie wogole znalazla, przypominala zaskoczonego ulewą zmoknietego Lemura gdzies na dalekim kontynencie. Ponizej jakiegokolwiek poziomu, w Galeriankach (tylko tam grala) wypadła przekretyńsko. Żal patrzec, naprawde.